trescharchi trescharchi
1692
BLOG

Adam Struzik, ofiara stalkingu.

trescharchi trescharchi Polityka Obserwuj notkę 19

 

 

W poniedziałek odbędzie się głosowanie nad odwołaniem Adama Struzika ze stanowiska marszałka sejmiku mazowieckiego. Na wniosek radnych PiS. Radni rządzący województwem zaproponowali kontruchwałę. Odbędzie się również głosowanie nad tym, by Regionalna Izba Obrachunkowa z Mazowsza nie była organem nadzorującym dla tego samorządu. Najlepiej, gdyby Mazowsze było nadzorowane przez inną izbę, spoza województwa.

Według Adama Struzika mazowieckie RIO paraliżuje prace Urzędu Marszałkowskiego. Poszła już oficjalna skarga do ministra administracji i cyfryzacji. Radni Platformy Obywatelskiej przychylają się do wniosku kolegi z koalicyjnego PSL-u. Szef klubu radnych Platformy przyznaje nawet, że niektóre działania izby skłaniają do zastanowienia, czy aby działania organu kontrolnego nie mają charakteru nękania. Rozchodzi się głównie o kilkadziesiąt uchylonych uchwał samorządu wojewódzkiego, przez co marszałek Struzik nie może „zaciągać jakichkolwiek zobowiązań wieloletnich”.

Dobrze się stało, że przyjaciele z koalicji PO-PSL wskazali nam wreszcie konkretnego wroga odpowiedzialnego za tragiczny stan finansów Mazowsza. Najprawdopodobniej to właśnie knowania wrogich sił sprawiły, że Ministerstwo Administracji poważnie zastanawia się nad tym, czy Adam Struzik powinien odpowiadać za złamanie dyscypliny finansów publicznych. Najpewniej wichrzyciele z RIO dokonali odrażającego sabotażu Perły Mazowsza – lotniska w Modlinie. Pewnikiem kontrolerzy pod przykrywką firmy budowlanej dokumentnie sknocili budowę pasa startowego i doprowadzili do wyrzucenia publicznych milionów w błoto. Narazili też sprawne i konstruktywne władze Mazowsza na kompromitację w skali ogólnopolskiej, paraliżując prace lotniska przez długie miesiące.

Nie sposób również nie zauważyć, że Regionalna Izba Obrachunkowa korzystając ze swoich złowieszczych wpływów usiłowała zbłaźnić oszczędnego i skromnego marszałka Struzika – czym innym, jak nie matactwami wrażych kombinatorów wytłumaczyć fakt, że w 2001 roku, roku objęcia przez działacza PSL urzędu w samorządzie wojewódzkim pracowało 320 osób (15 milionów złotych budżetu na wynagrodzenia), a w 2012 roku pracowników jest już trzy razy więcej, zaś budżet wynagrodzeń wynosi 54 miliony złotych?

Macki RIO dotarły także do rozdawnictwa państwowych pieniędzy. Oto wbrew woli trzeźwego i zdroworozsądkowego zarządu województwa przez sześć lat złośliwie zasilono Ochotnicze Straże Pożarne kwotą 40 milionów złotych; w samym tylko 2008 roku strażacy ochotnicy otrzymali 15 milionów złotych, co wówczas stanowiło połowę wszystkich środków przeznaczonych na organizacje publiczne. O ohydnej prowokacji świadczy również fakt, że usiłowano w tą historię wkręcić również Waldemara Pawlaka z PSL-u, który przypadkiem jest prezesem honorowym OSP. Agresorzy doskonale wiedzieli, gdzie uderzyć; wszak Adam Struzik zasiada we władzach Ochotniczej Straży Pożarnej. Na szczęście obdarzeni własnym poglądem wyborcy Platformy Obywatelskiej i PSL-u zdają sobie sprawę, że ów zadeklarowany państwowiec nigdy z własnej woli nie przekazywałby środków do instytucji, w której władzach sam się znajduje.

Niepohamowane niczym, nieludzkie złośliwości ze strony RIO można wymieniać w nieskończoność. Na koniec przeto warto dodać, że gnębiciele postanowili zaatakować największą świętość konserwatywnych Ludowców. Aby narazić zasłużone PSL na szyderstwa, raz jeszcze wykorzystali swoje nieograniczone (przypadek? Kto za tym stoi? Kim oni są? Gdzie jeszcze sięgają ich macki?) możliwości i poumieszczali gdzie się da, na państwowych posadach, członków rodzin i sympatyków Polskiego Stronnictwa Ludowego. W swojej przerażającej manii nękania Adama Struzika uderzyli nawet w rodzinę najbliższą, przekazując 20 milionów złotych dotacji na Instytut Papieża Jana Pawła II, którym kieruje brat pana marszałka. Zdołali również umieścić Bogu ducha winną córkę Adama Struzika w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Płocku, który to Fundusz podlega pod sejmik wojewódzki.

Doprawdy, trzeba dziękować Adamowi Struzikowi za decyzję o kandydowaniu do Parlamentu Europejskiego. Może – o ile ONI nie pokrzyżują mu szyków – w Brukseli znajdzie ukojenie, a jego prześladowcy znajdą sobie nową ofiarę.

Oczywiście ich pozorne zwycięstwo nie będzie trwało długo. Wystarczy wszak wybrać Platformę Obywatelską i PSL na kolejną kadencję rządzenia. Wtedy już na pewno uda się pokonać biurokrację, rozdawnictwo państwowych funduszy i nepotyzm.

By żyło się lepiej!

 

trescharchi
O mnie trescharchi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka